-
02 marca 2017
Za oknem słoneczko więc nasze starszaki gdy na zajęciach usłyszały wierszyk o pewnej żabie, która codziennie jadła lody postanowiły zrobić swoje. Najpierw w misce wylądowało mleko, gdy było już puszyste dodaliśmy cukier i serek. Tak puszystą masę schłodziliśmy, a następnie przełożyliśmy do kubeczków. Potem przyszła pora na mrożenie i …..czekanie. się doczekać kiedy będzie ciepło i będziemy mogli jeść tyle lodów ile zapragniemy.
Opublikuj w swoim portalu